Czy papież Franciszek to antychryst?
Czy zastawialiście się kiedyś, kto tak naprawdę stoi za odsunięciem byłego już papieża Benedykta XVI of władzy w Watykanie? Dlaczego ustąpił tak nagle? Mówi się powszechnie w mediach, że papież Benedykt XVI odszedł z powodu złego stanu zdrowia, jednak czy to faktycznie prawda? Czemu były papież odsuwany jest tak bardzo od wypowiedzi w mediach i nie słyszymy już o pogarszającym się jego stanie? Zachowanie watykańskich władz wydaje się co najmniej podejrzane i nielogiczne. Czy Benedykt XVI został zmuszony do abdykacji, czy naprawdę była to dobrowolna decyzja… tego nie wiemy. Wiemy natomiast i bardzo często widzimy zaskakujące i kontrowersyjne wypowiedzi papieża Franciszka, który porównał na przykład zbrodniarzy i terrorystów walczących w szeregach Państwa Islamskiego do apostołów głoszących Ewangelię. Wiele mówi się w środowiskach internetowych, że papież Franciszek zachowuje bardzo dziwną postawę wobec przyjmowanie do Europu fal uchodźców. Co do tego, że islamizacja Europy trwa nikt już chyba nie ma nawet wątpliwości – nawet najbardziej zatwardziali liberałowie, chociaż boją się do tego przyznać publicznie ze względu na panującą wszędzie poprawność polityczną. Co jest zatem przyczyną takiego zachowania Franciszka? Nieoficjalnie doniesienia głoszą, że papież jest przez kogoś szantażowany lub co bardziej odważni śmią nawet twierdzić, że obecnie zasiadający na tronie Piotrowym człowiek jest trzecim zapowiadanym w wielu przepowiedniach antychrystem. Dlaczego ktoś miałby wysuwać tak daleko idące wnioski? Przede wszystkim ostatnio na jaw wychodzi coraz więcej ukrywanych przez lata watykańskich tajemnic, które mogą doprowadzić do rozpadu katolicyzmu oraz całej wiary chrześcijańskiej poprzez ogromny kryzys wiary wśród wiernych kościoła chrystusowego i całkowite zniszczenie zaufania do kapłanów. Kolejną logiczną przyczyną takiej rzeczy są niejasne okoliczności wyboru nowego po Benedykcie papieża, gdzie miało dochodzić do wielu nieprawidłowości. Kardynałowie mieli być wprowadzani w błąd a nawet szantażowali przez amerykańskie służby, aby wybrali tego konkretnego człowieka na biskupa stolicy Włoch. Sam papież Franciszek bardzo rzadko mówi o sobie jak o papieżu Kościoła, a częściej używa nazwy po prostu biskup Rzymu. Wszystkie te poszlaki mogą wskazywać na to, że już niedługo na naszych oczach dojdzie na świecie do duchowej i umysłowej rewolucji od jakiej ludzie w następnych pokoleniach mogą zacząć liczyć nową erę.
Czy ktoś jeszcze wierzy, że decyzje podejmowane na najwyższym szczeblu kościoła mają coś wspólnego z religijnością?